cześć :3
Dzisiaj rozpoczynam posty z serii back to school (troszeczkę oklepane xd)
W tym poście pokażę wam kilka prostyh i dosyć szybkich fryzur na wyjście do szkoły :)
♥ koczek ♥
luźny?
Ten przydaje się szczególnie gdy mamy bardzo mało czasu (jest wtedy oczywiście wyjście żeby iść w kitce lub rozpuszczonych włosach jednak kocze o wiele ładnie się prezentuje).
na wypełniaczu ?
I jeszcze filmik instruktażowy z YT, który znalazłam i niektórym może pomóc :)
♥ warkocz ♥
Zwykły, czy francuz, ale najlepiej wygląda kłos.
francuz ?
Właściwie robi się go jak zwykłego warkocza, trzeba jednak zacząć od góry głowy i kolejno pletąc, dobierać włosy do trzech pasm które już mamy.
nie umiem tego inaczej wytłumaczyć >.<
kłos ?
Mamy dwa pasma włosów, z jednego przekładamy troszkę do drugiego i na odwrót. To może zająć troche więcej czasu ale niewiele :)
Często chodzę do szkoły w rozpuszczonych włosach lub robię coś takiego- plotę z przednich włosów (takiej odrośniętej długiej grzywki) po dwóch stronach warkoczyki i spinam je wsówkami z tyłu/ po bokach :)
Też wygląda ładnie.
Na te post to tyle, w nastepnym back to school (prawdopodobnie w piątek) pojawią się outfity szkolne ;3
Do następnego ;*
Lulusioowa ♥
W jakich fryzurach najczęście chodzicie do szkoły ?
Podobają mi się upięcia, ale nie za dobrze wyglądam ze spiętymi włosami... :c
OdpowiedzUsuńJa to osobiście na co dzień do szkoły chodzę w rozpuszczonych włosach lub w kitce. No bo tak najszybciej. :)
OdpowiedzUsuńAle post ciekawy. Szkoda, że nie umiem robić kłosa.. :c
Zapraszam do siebie
http://koszmarsenny.blogspot.com/
Obserwujemy? Jak tak to daj znać na moim blogu.
ciekawe instrukcje i propozycje. muszę bliżej zgłębić tego warkocza :)
OdpowiedzUsuńPozdr,
VinciaXS.blogspot.com
Kłos <333 Obserwuje, licze na to samo, wpadnij i pomuż mi na moim blogu :*
OdpowiedzUsuńkochaj-zyciee.blogspot.com/
Muszę wreszcie nauczyć się robić kłosa, bo znam teorię, ale w praktyce to co wychodzi to beznadzieja ;/
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! :*
a ja dzisiaj sobie zrobię luźny kok;d i muszę nauczyć się kłosa robić;p
OdpowiedzUsuńobserwujemy? Ja już. www.sandicious.blogspot.com
Ja osobiście albo w rozpuszczonych lub w kocyku lub warkoczu:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog:http://marysiapiotrowska.blogspot.com/
Ja najbardziej lubię w rozpuszczonych. Często kłosa robię koleżankom ;) A jak noszę koczka to własnie z wypełniaczem.
OdpowiedzUsuńyoung-never-die.blogspot.com
uwielbiam koczki i różnego rodzaju warkocze :)
OdpowiedzUsuńmoże obserwujemy:)?
Lubię kiedy dziewczyna jest ładnie uczesana, wtedy widać że o siebie dba. Sama często ekserymentuje z fryzurami, ale zawsze wracam do mojej ulubionej czyli do kłosa ;3
OdpowiedzUsuńObserwujemy? odpisz u mnie na blogu
ruedeparadise.blogspot.com